• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

blog

blog

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

"After all my strength is gone in you...

Praktyki w szkole przeszły moje najśmielsze oczekiwania... Nie spodziewałam się, że tak spodoba mi się praca z dzieciakami :) Fakt, gardło już mam nieco zdarte, bo trzeba się czasem dopomnieć o ciszę, ale tak to ogólnie jest świetnie. Dziś dostałam coś w rodzaju laurki od jednej dziewczynki :) Z podpisem: dla kochanej Pani :D Inna dziewczynka przytuliła się do mnie na dzień dobry :) A jak pięknie dziś śpiewali piosenkę, której ich uczyłam! A wczoraj to jeden chłopiec stwierdził, że mogłabym już zawsze mieć z nimi lekcje, bo jestem fajna :D Ach, takie chwile są bezcenne :)

I w tym momencie jestem strasznie szczęśliwa. Bo teraz już jestem na 1500% pewna, że zrobiłam dobrze, rzucając pierwszy kierunek studiów. Praca z dzieciakami sprawia mi zdecydowanie większą frajdę niż jakieś ekonomiczne pierdoły ;) Mam sporo pomysłów na zajęcia i wymyślanie jakichś zadanek, wykreślanek, rebusów, zagadek daje mi tyyyyyyle radości! Czuję niesamowity przypływ kreatywności - takiej kreatywności, którą miałam w dzieciństwie, kiedy to pisałam bajki, wierszyki, sama tworzyłam prezenty dla najbliższych, a potrzebowałam do tego tylko kawałka kartki i kredek. Tak więc, moi drodzy, od dziś już naprawdę NIE żałuję, że zmieniłam studia. Można gdybać, że gdybym tego nie zrobiła, to byłabym już po licencjacie i mogłabym jechać do Wrocławia na magisterkę, do K., ale z drugiej strony... może wtedy nie poznałabym K.? I wszystko potoczyłoby się inaczej? Och tak, zdecydowanie wierzę w to, że każdy mój krok w życiu ma jakiś ukryty sens. Trochę się człowiek musi namęczyć, żeby dojść do satysfakcjonujących chwil, ale warto! Warto dla takich chwil czekać.
10 września 2009   Komentarze (5)
innam
20 września 2009 o 12:58
Ja nawet WIEM, że każdy krok życia sprawia, że nasze życie wygląda tak, a nie inaczej. Jest cudownie, więc po co się zastanawiać?:))
cici
13 września 2009 o 22:38
ja skonczylam ekonomiczne pierdoly :D nie jest to super interesujacy kirunek studiow, fakt... ale z drugiej strony o prace nie jest potem az tak trudno
dotyk-aniola
13 września 2009 o 09:26
Gratuluję! Widzę, że dzieciaki Cię uwielbiają :). A takie prezenty i słowa padające z ust dzieci są bezcenne. Najważniejsze to robić to co się kocha :). Wtedy nawet praca jest przyjemną formą spędzania czasu!
sunkissed
12 września 2009 o 08:55
Na blogach, nie znamy się, ale zawiązują się takie wirtualne przyjaźnie, jeden czyta co u drugiego słychać, odwiedza blog z ciekawości.. Widzę jak powoli każda z nas dorasta, podejmuje decyzje dotyczące przyszłości. Niby codzienność a tak wiele znaczy, To są chwile bezcenne i bardzo ciesze się, że jestem tu na blogach i poznałam tą garstkę wspaniałych ludzi!!! Bo mimo wszystko życie potrafi płatać figle i... pcha nas w dobre ręce. Obyśmy robiły w życiu to, co daje nam satysfakcję, bo to jest najważniejsze. Nooo, prócz miłości która uszczęśliwia i jak to mówią dodaje skrzydeł ;)
summer
10 września 2009 o 17:43
Świetnie, że znalazłać to, co będziesz uwielbiać robić :) Widać, że do tego właśnie się nadajesz skoro tak bardzo spodobałaś się dzieciakom! To musi być bardzo satysfakcjonujące :)

Dodaj komentarz

Kasia-87 | Blogi