• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

blog

blog

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Whatever...

- grozi mi warunek z jednego przedmiotu :/ były dwa koła - oblałam, a do każdego po jednej poprawce i... ogólnie raczej niewesoło; wszystko wyjaśni się w poniedziałek :( ale nie mam już sił na naukę :( może ja się w ogóle na studia nie nadaję? :(

- widziałam dzis pierwszy raz od dwóch tygodni siostrzenicę... nie poznała mnie :( to straszne, że takie małe dzieci tak szybko zapominają :( myślałam, że serce mi pęknie, jak się prawie rozbeczała na mój widok :(

- mieszkam pod jednym dachem z ludźmi, którzy nie pomyślą, że skoro poszłam późno spać, to chciałabym dłużej pospać, więc może przydałoby mi się trochę spokoju i względnej ciszy, a nie wrzasków od godziny 7...!

Uleciała ze mnie cała dobra energia ostatnio :(

21 czerwca 2008   Komentarze (3)
sunkissed
23 czerwca 2008 o 14:16
Na samym studiowaniu swiat sie nie konczy! Glowa do gory, moze anuz sie uda. Poniedzialek, tak? Wiec trzymam kciuki.
innam
21 czerwca 2008 o 20:52
1) Jak to się nie nadajesz? Kochaaaana! Nadajesz się jak nikt inny, ja Ci to mówię! A każdemu może się noga powinąć, normalna sprawa.

2) Na mój widok kiedyś się rozpłakał mały chłopiec, a ja się do niego tak serdecznie uśmiechnęłam :P Dzieci tak mają, że zapominają. Ja czasem nie poznaje ludzi na ulicy, a co Ty od dziecka wymagasz ;))

3) Mam to samo w domu, no cóż...
carnation
21 czerwca 2008 o 20:45
warunek to nie koniec swiata, kazdemu moze sie zdarzyc. I nie mow ze nie nadajesz sie na studiowanie :) Z dziecmi tak jest niestety, ale wystarczy chwila i juz sie usmiechaja. Na szczescie :)

Dodaj komentarz

Kasia-87 | Blogi