Dzień dobry :)
A jakoś tak dzisiaj fajnie mi :) Wczorajszy wieczór był bardzo sympatyczny, spotkałam się z koleżankami z klasy licealnej - piwo, pogaduchy i takie tam. Fajnie było :)
W czwartek były wyniki pierwszego kolokwium. Zaliczyłam!!!!!! :D Nastawiałam się na coś zupełnie odwrotnego! A tu proszę, Katarzyna dostała 3 hihi. I to jeszcze z genetyki (ja noga z tego zawsze byłam)! Pękam z dumy normalnie :D
Muszę dziś w końcu posprzątać w pokoju :P Ale póki co - piję jogurt i nucę pod nosem, huuu-uhuuuu-huuuuuuuu ;D