• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

blog

blog

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
01 02 03 04 05 06 07
08 09 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Archiwum

  • Luty 2012
  • Styczeń 2012
  • Grudzień 2011
  • Listopad 2011
  • Wrzesień 2011
  • Sierpień 2011
  • Lipiec 2011
  • Czerwiec 2011
  • Maj 2011
  • Kwiecień 2011
  • Marzec 2011
  • Luty 2011
  • Styczeń 2011
  • Grudzień 2010
  • Listopad 2010
  • Październik 2010
  • Wrzesień 2010
  • Sierpień 2010
  • Lipiec 2010
  • Czerwiec 2010
  • Maj 2010
  • Kwiecień 2010
  • Marzec 2010
  • Luty 2010
  • Styczeń 2010
  • Grudzień 2009
  • Listopad 2009
  • Październik 2009
  • Wrzesień 2009
  • Sierpień 2009
  • Lipiec 2009
  • Czerwiec 2009
  • Maj 2009
  • Kwiecień 2009
  • Marzec 2009
  • Luty 2009
  • Styczeń 2009
  • Grudzień 2008
  • Listopad 2008
  • Październik 2008
  • Wrzesień 2008
  • Sierpień 2008
  • Lipiec 2008
  • Czerwiec 2008
  • Maj 2008
  • Kwiecień 2008
  • Marzec 2008
  • Luty 2008
  • Styczeń 2008
  • Grudzień 2007
  • Listopad 2007
  • Październik 2007
  • Wrzesień 2007

Archiwum luty 2010


< 1 2 >

Żegnaj sesjo.

Egzaminy zdane, jeszcze tylko jutrzejsze zaliczenie i w końcu będę mogła uznać sesję za zakończoną. Właściwie, to wczorajsza poprawka była moim ostatnim egzaminem w tym roku... Nie licząc licencjackiego oczywiście ;) W semestrze letnim nie mam żadnych wykładów, więc czekają mnie jedynie kolokwia z ćwiczeń czy jakieś inne pierdoły na zaliczenie. I mam nadzieję, że to moje ostatnie miesiące na tejże uczelni. Bo już myślami od dawna jestem we Wrocławiu, na tamtejszym uniwersytecie ;) Chociaż to jeszcze nic pewnego, bo najpierw będę musiała zdać egzamin licencjacki, a potem przejść przez rozmowę kwalifikacyjną najlepiej jak tylko się da. No ale... nadzieja mnie nie opuszcza :)
24 lutego 2010   Komentarze (5)

Jak uszczęśliwić ciasteczkowego potwora?...

Aby ujrzeć uśmiech chłopaka-łakomczucha wystarczy upiec ciasteczka, udekorować je oraz włożyć do ładnego pudełka :D Tadaaaaam :D




22 lutego 2010   Komentarze (4)

"Don't think about the past, don't...

No zdałam, zdałam. Ale co się nastresowałam i napłakałam przez ten niezdany pierwszy termin to moje... Najgorsze, że przez jeden głupi egzamin trochę się z moim chłopem poksyksałam. On był zły na mnie. Zrzucił na mnie całą winę. Chciał przecież przyjechać, on zdał wszystko w czasie, a ja i mój niezdany egzamin pokrzyżowaliśmy wszelkie plany na ubiegły weekend. Ech. To było straszne. Ja byłam świadoma, że mogłam się bardziej przyłożyć do nauki przy pierwszym podejściu, no ale kurczę... Niezdany egzamin to nie tragedia przecież, a K. przegiął. Czułam się taka samotna. To było coś na zasadzie: sama jesteś sobie winna, teraz ucz się i radź sobie sama. Brrr. Na szczęście w weekend K. się połapał, że był trochę za ostry i niesprawiedliwy - przeprosił mnie. Więc już jest w porządku. Tymbardziej, że jak dobrze pójdzie, to przyjedzie jutro w nocy i zostanie do piątku :) A jak nie, to w czwartek w nocy i będzie do niedzieli. Najważniejsze, że już żadne przekładanie o kolejny tydzień nie wchodzi w grę. Nie widzieliśmy się prawie cztery tygodnie... Boże, jak ja się za nim stęskniłam.
15 lutego 2010   Komentarze (4)
< 1 2 >
Kasia-87 | Blogi