• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

blog

blog

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
28 29 30 31 01 02 03
04 05 06 07 08 09 10
11 12 13 14 15 16 17
18 19 20 21 22 23 24
25 26 27 28 29 01 02

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Archiwum

  • Luty 2012
  • Styczeń 2012
  • Grudzień 2011
  • Listopad 2011
  • Wrzesień 2011
  • Sierpień 2011
  • Lipiec 2011
  • Czerwiec 2011
  • Maj 2011
  • Kwiecień 2011
  • Marzec 2011
  • Luty 2011
  • Styczeń 2011
  • Grudzień 2010
  • Listopad 2010
  • Październik 2010
  • Wrzesień 2010
  • Sierpień 2010
  • Lipiec 2010
  • Czerwiec 2010
  • Maj 2010
  • Kwiecień 2010
  • Marzec 2010
  • Luty 2010
  • Styczeń 2010
  • Grudzień 2009
  • Listopad 2009
  • Październik 2009
  • Wrzesień 2009
  • Sierpień 2009
  • Lipiec 2009
  • Czerwiec 2009
  • Maj 2009
  • Kwiecień 2009
  • Marzec 2009
  • Luty 2009
  • Styczeń 2009
  • Grudzień 2008
  • Listopad 2008
  • Październik 2008
  • Wrzesień 2008
  • Sierpień 2008
  • Lipiec 2008
  • Czerwiec 2008
  • Maj 2008
  • Kwiecień 2008
  • Marzec 2008
  • Luty 2008
  • Styczeń 2008
  • Grudzień 2007
  • Listopad 2007
  • Październik 2007
  • Wrzesień 2007

Archiwum 05 lutego 2008


:

Teraz to już na pewno żałuję, że nie wyjechałam na studia do innego miasta. No i teraz mam. Zero spokoju, zero. Wymagający tata, uciążliwa czasem mama i chory dziadek. A dziś to już w ogóle jakiś beznadziejny dzień :( Między innymi dlatego, że dziadek rzucił się na mnie z pretensjami, że go kontroluję, że to nieładnie z mojej strony czy jakoś tak. Zamurowało mnie, wyszłam po prostu z jego pokoju i zostawiłam go z tą otwartą szufladą mojego taty, w której jak zwykle szukał nie wiadomo czego. Bo co miałam mu odpowiedzieć? Tak, kontroluję Cię, bo jesteś chory, już nie pamiętasz jak porozcinałeś pościel, zabrudziłeś łazienkę, wstawiłeś czajnik bez wody, wyszedłeś z mieszkania na korytarz nic mi nie mówiąc...? Kurczę, mam już dość. To naprawdę męczące. Dlaczego ja się muszę tak przejmować? Oczywiście nikt nie widzi w tym wszystkim problemu i wychodzi na to, że jestem po prostu cholernie wrażliwa, więc trudno.
Jutro mam egzamin, nic nie umiem, ale chyba mam to w nosie.
Ciężko mi, bo z jednej strony wszyscy są upierdliwi, a z drugiej to się mną nie przejmują. Niemożliwe? A jednak.
05 lutego 2008   Komentarze (4)
Kasia-87 | Blogi