Sukienka :D
Jest czerwona. Nie bordowa. CZERWONA! :D W ogóle nie w moim stylu, ale... wyglądam w niej super, mówiąc nieskromnie :D Patrzyłam w to sklepowe lustro i niedowierzałam, że to ja! I jeszcze ten zachwyt pani ze sklepu nad moją niby "talią osy", haha. Jak to jeden ciuch może człowieka odmienić! ;)