"Making something from nothing is what...
K.: Podnieś rękę do góry.
Ja: A po co?
K.: Podnieś!
Ja: Ale którą?
K.: Obojętnie.
Ja: No dobra, podniosłam, ale co Ty...
K.: No to jest moje życie. A teraz wstań.
Ja: (śmiech) Okej, wstałam. Mam mieć podniesioną rękę?
K.: Tak, podnieś ją.
Ja: No stoję i...?
K.: Tak Cię kocham.
Ponad życie, znaczy się :)